Znaleziono 49 wyników

-ależ proszę-powiedzia,zapalił i się na nią gapił.

-aha.okej-powiedział automatycznie i wyciągnął pogniecioną paczkę papierosów.Otworzył i wyciągnął w stronę M.

-smacznego...dziwna dziewczyno. -powiedział bo za cholere nie mógl sobie przypomnieć czy zna,albo czy kiedykolwiek znał jej imie.

Przechodził i zobaczył tą dziwną dziewczynę,a że doskwierała mu samotność to posadził swój boski tyłek obok niej.

-fajnie-pokiwał głową.-Dobra Madleno. idę sobie.Oby obraz mnie przyniósł Ci sławę.

-jes.ty chyba nie?-powiedział,dopił kawe i zgniótł kubek w dłoni.

-okej-wrócił do picia kawy.

Jarosza. hm. Fajne iksde.

-co?-powiedział nieskrępowany.

-Anthony-powiedział.Pociągnął lyk kawy i dopiero wtedy potrząsnął jej dłonią.

-ej dziewczyno!
/widzisz co zrobiłaś?burzyłaś Antośa! zła madlę!/

-tak wiem.kawa ze mną to raczejprzyjemność niż kara.

tak więc przyszli.

a jak będzie córka?

-myślę,że idziemy razem.