| Autor |
Wiadomość |
| Rosemary |
 Wysłany: Nie 17:13, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| -ym.okeej-powiedziała zakręciła się poszła skąd przyszła. |
|
 |
| kendi. |
| Wysłany: Nie 17:10, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
{spieprzam}
- spieprzam. zrtobię Ci kopie tych fotołsów. |
|
|
| kendi. |
| Wysłany: Nie 17:08, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| - ło. Jest ładnie. - powiedziała z zadowoleniem. |
|
|
| Rosemary |
| Wysłany: Nie 17:05, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| przestraszyła się nieco,ale została tak jak jej kend nakazała. |
|
|
| kendi. |
| Wysłany: Nie 17:01, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| - zostań - powiedziała ustawiając ostrośc. |
|
|
| Rosemary |
| Wysłany: Nie 17:00, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| -nie wiem-wzruszyła ramionami bo miała lepsze rzeczy do robienia niż zastanwianie sie nad tym. wyciągnęła z torby soczek i napiła się łyk. |
|
|
| kendi. |
| Wysłany: Nie 16:59, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| - jestem fotografem, to jak mam nie miec obsesji, co? |
|
|
| Rosemary |
| Wysłany: Nie 16:50, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| -ojej. masz jakąs obsesję z tymi zdjęciami? |
|
|
| kendi. |
| Wysłany: Nie 16:47, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| - ajj. Widocznie nie warta uwagi. W każdym razie chodź, zrobie Ci zdjęcia. |
|
|
| Rosemary |
| Wysłany: Nie 16:41, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| -a. to nie wiem. zeżarłam lody i sobie poszłam,. |
|
|
| kendi. |
| Wysłany: Nie 16:40, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| - ta co mi chciała ukrasć te jedyne dobre zdjęcia, wiesz. |
|
|
| Rosemary |
| Wysłany: Nie 16:39, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| -cześć.-powiedziała znowu patrząc za uciekającym dejwem. A potem spojrzała na Kend. -jaka laska?-zmarszczyła czoło. |
|
|
| kendi. |
| Wysłany: Nie 16:38, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| - ej, co to za laska była wczoraj? |
|
|
| Dave |
| Wysłany: Nie 16:38, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| - aha, cześć - przytaknął, spojrzał na zegarek. - zaraz na dobre i na złe, muszę uciekać! dejw jestem. - i uciekł ;3 |
|
|
| Rosemary |
| Wysłany: Nie 16:36, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
| -cześć?-powiedziała nieco zmieszana,bo tak jakby nie wiedziała co sie dzieje. |
|
|